Ugly sneakers – hit czy kit?

W podsumowaniu roku 2018, Michał Zaczyński w artykule na vogue.pl, wśród 12 najważniejszych wydarzeń w światowej modzie wskazuje na fenomen „ugly shoes” albo inaczej dziadkowych butów. Masywne, ponadgabarytowe, ponadczasowe czy też może absurdalne? Ciężko znaleźć dobre określenie na ten wielki światowy trend, który opanował nie tylko zeszłoroczne wybiegi mody, ale także ulice. Mowa oczywiście o masywnych butach sportowych, a w szczególności o tych  zaprojektowanych przez projektantów słynnego dom mody Balenciaga, od których chyba wszystko się zaczęło.

Cristóbal Balenciaga – mówiła o nim sama Coco Chanel nazywając go „jedynym w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu” czy Christian Dior, który określił go jako „mistrza nas wszystkich” mając na myśli całe grono światowych projektantów. Ten hiszpański projektant jako jeden z niewielu nie bał się łamać obowiązujących stereotypów, a obecny dyrektor kreatywny domu mody Balenciaga – Demna Gvasaliaprojektując tak oryginalne obuwie ponownie udowodnił fenomen i nietuzinkowość swojego mistrza.  Szybko w jego ślady poszły inne znane domy mody takie jak Gucci, Prada, Louis Vuitton czy też inne firmy modowe jak Reebok, Adidas, Nike, Fila oraz Acnestudios produkując własne kolekcje masywnych butów sportowych.

Moda na te słynne sneakersy sięga już lat 90, gdzie to na ulicach miast ludzie masowo wybierali sportowe obuwie stawiając na wygodę i komfort. Wtedy jednak nie było tak szerokiej gamy asortymentu do wyboru jak jest teraz. Ponadto, buty zyskały nowy wymiar zastosowania. Pełnią już nie tylko funkcję sportową, ale klienci chętnie zakładają je do stylizacji eleganckich, na wyjścia służbowe czy też do pracy do biura. Krótko mówiąc wygodnie nie znaczy niemodnie.

Przełomowym wydarzeniem, który przywrócił ponownie ten styl do obowiązującego świata mody był paryski Fashion Week F/W 2018, gdzie ulice zalały słynne buty Balenciagi oraz inne, podobne masywne buty sportowe. Również szybko pokochały tą nowinkę mody ulicznej znane modelki takie jak Kendall Jenner, Hailey Baldwin – Bieber, Bella Hadid czy inni celebryci jak Rita Ora lub Jaden Smith. Czy stylowe buty są dla każdego? Na pewno nie, jeżeli chodzi o cenę, ponieważ za sneakersy Balenciagi trzeba zapłacić około 3 tys. złotych. Również, żeby nie mówić tutaj w samych superlatywach, warto zauważyć, że w Internecie niejednokrotnie można się spotkać ze stwierdzeniem „super ugly sneakers”. Pokazuje to, że pomimo iż zwolenników nowego trendu jest więcej, znajdą się i tacy którzy nie pokochali od pierwszego wejrzenia butów zaprojektowanych przez hiszpański dom mody. Zwolennicy zapewne powiedzieliby, że buty są tak brzydkie, że aż piękne. Z pewnością, zakładając te buty nie przejdziesz ulicami miasta niezauważony, ale jak to mówią o gustach się nie dyskutuje.

Gdzie jest fenomen tych butów? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Jedno jest pewne, te sneakersy szybko nie zejdą z obowiązujących trendów, ponieważ powstaje co raz to więcej modeli różnych domów mody, a kupujących wcale nie ubywa zarówno wśród damskich jak i męskich miłośników mody. A Wy jak sądzicie „ugly sneakers” są hitem czy może raczej kitem?

BONUS
Sprawdziliśmy dla Was co i jak podlega ochronie w butach Balenciagi, Gucci i Louis Vuitton.
Balenciaga

Na pierwszy ogień poszły buty Balenciaga model Triple S i wśród dostępnych baz rejestracji wzorów nie znaleźliśmy tej dotyczącej tego modelu.

Objęty ochroną jest natomiast model Track Trainers (rejestrację możecie sprawdzić na stronie WIPO, numer wzoru to DM/100 149):

Louis Vuitton

Jeśli chodzi o model Louis Vuitton Archlight Trainer:

to wzór jest zarejestrowany jako wzór wspólnotowy (rejestrację możecie sprawdzić na stronie EUIPO, numer wzoru to: 004678233-0001):

Gucci

I na koniec Gucci i model Flashtrek:

Zgodnie z opisem znajdującym się na stronie Gucci czcionka, którą na gumowej łacie znajdującej się na języku buta napisana jest nazwa marki została wykorzystana za zgodą spółki SEGA Holdings Co. Ltd. Nie natrafiliśmy na rejestrację wzoru tego obuwia.

Który model jest Waszym ulubionym? Dajcie znać w komentarzach!



Bądź na bieżąco z zagadnieniami dotyczącymi prawa mody!
Zapisz się do newslettera już teraz!